Decu, jak zwykle, robiłam hurtowo, bo tak łatwiej. Same wiecie, różne farby, pędzle, kleje, bałagan w pakamerce i inne niedogodności. Zwykle zabieram się za to, gdy mam gotowe pomysły, dobrane serwetki i wenę twórczą. Tak było i tym razem. Dzisiaj kolejna porcja wielkanocnych pisanek, a tak naprawdę wyklejanek. Motywem przewodnim są motyle, zwiastuny wiosny i lata. Ich piękno jest ulotne i dlatego często umieszczam je w moich pracach, aby ten motyli czar zatrzymać na dłużej. Na ile mi się to udało oceńcie same.
Pozdrawiam serdecznie
Marysia
Ps. Na stole motyw wykonany szablonem malarskim.
Piękna dekoracja Ci wyszła! Motyle uwielbiam:) ostatnio widziałam takie przestrzenne pisanki.
OdpowiedzUsuńDziękuję.Pisanki musiały być bardzo ciekawe.
Usuńjakie ładne delikatne :)
OdpowiedzUsuńTakie lubię. Ciesze się,że i Tobie się podobają.
UsuńPiękne pisanki i cudna dekoracja!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńTeż uwielbiam motyle! :) I też się przymierzam do zrobienia motylkowych pisanek. ;) Twoje są prześliczne.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Czekam na Twoje cudeńka.
UsuńPiękne motylkowe pisaneczki:)
OdpowiedzUsuńPiękne pisanki . Motyw jak najbardziej pasujący na jajeczka. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPiękne "motylkowe"cudeńka!
OdpowiedzUsuńPiórka dodają im tylko kruchości i delikatności.
Buziaczki
Marysiu! Cudowne są te Jajeczka - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńDziś, rozbudzony motyl pomagał mi wieszać pranie na strychu;-)Śliczne gniazdko sobie uwiłaś. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńCzyli motyle już są?!
UsuńPrześliczne :) Piękny wzór wybrałaś na pisanki :) pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńSliczne! I takie delikatne:)
OdpowiedzUsuń