poniedziałek, 29 kwietnia 2019

Dama do towarzystwa

Dama do towarzystwa
Dziś tylko na krótką chwilkę wpadam, bo walizeczkę spakować muszę, jutro bowiem z przyjaciółmi na podbój Wrocka się wybieramy.
Mój niedawny w tym mieście pobyt, tak bardzo towarzystwo zainspirował, że innej rady nie ma i w podróż do miasta krasnali udać się trzeba.
Hotel zaklepany, na samiuteńkiej starówce, opinie o knajpkach przeczytane, plan zwiedzania na wczorajszym "zebraniu" zatwierdzony, konieczne bilety zakupione, droga rozpoznana, 
tylko jeszcze walizeczkę spakować trzeba i ... w drogę.
Aby jednak blogowego światka nie zaniedbać i tradycji cotygodniowego posta zadość uczynić,
damę do towarzystwa Wam zostawiam,
i na przychylne jej przyjecie liczę.
Wiele godzin z nią spędziłam, żmudnie krzyżyki na lnianym płótnie licząc, 
czasami złość okrutna mnie brała, gdy te równiutko układać się nie chciały, 
ale w końcu
udało się, 
i teraz owa dama, pod moją nieobecność,
towarzystwa Wam dotrzymać spróbuje.
Najpierw jednak spacer za kamiennym murkiem z nią odbyłam, aby wiośnie w pełnym rozkwicie się przyjrzeć i temat "do rozmowy" zadać.
 Teraz sam na sam z rzeczoną Was pozostawiam ,
a ja na poszukiwanie krasnali do Wrocka ruszam.
Relację po powrocie zdam oczywiście, więc do następnego napisania.














Miłej majówki życzę

Marysia

środa, 24 kwietnia 2019

Zwyczajnej zwyczajności czas nastał

Zwyczajnej zwyczajności czas nastał
i do codziennych obowiązków powrócić trzeba.
Jeszcze w lodówce resztki smakołyków zalegają i świąteczne dekoracje nadal dom zdobią, 
ale terminy gonią, uczniowie do drzwi pukają, a i obiad ugotować trzeba,
czyli zwyczajna zwyczajność wraca.
I dobrze, bo waga jakoś źle waży, mózg w stan spoczynku przeszedł,
 a słodkie lenistwo władzę nade mną przejąć próbuje.
Ale nic z tego,
Xgalaktyka  na świąteczne ozdoby czeka, Ulka okiennicowych kartek wypatruje,
 a Celinkowe dzieciaczki nieśmiało o kolejne hafciki proszą.
W obliczu spraw tak ważnych i naglących, 
za pracę się wzięłam ,
i  są...

 zawieszki w kształcie dzwoneczków, koralikami obszyte,






Choinka 2019

okiennicowe kartki, na które długo pomysłu szukałam












Kwiecień 2019

i dwie urocze celinki, które mam nadzieję dziecięce serduszka rozweselą.



Celinki
Zanim się jednak z Wami pożegnam i do Waszej codzienności powrócić pozwolę, 
jeszcze kilka dowodów na to, że Święta były, przytoczę.
I tak, 
wielkanocny zajączek, przez Olkę zainspirowany, w Wielką Sobotę zza miedzy przybył, 
i takie dary ze sobą przyniósł.


Uściskałam go serdecznie, herbatką poczęstowałam, gościńcem obdarowałam
i za miedzę wrócił, aby świętowaniu się poddać.

Wczoraj jeszcze trzy karteczki od Madzi , Dorotki i Agatki dotarły, 
serdeczne życzenia przynosząc, 
za które pięknie, tą drogą,  dziękuję.




I  to już wszystko, co dziś mam do powiedzenia. 
Zwyczajna zwyczajność, na dłuższe dywagacje pozwolić nie chce,
więc 
miłego tygodnia Wam życzę
łagodnego w codzienność przejścia

Marysia

sobota, 20 kwietnia 2019

Już czas....

Już czas....
... mopa odłożyć, kuchnię opuścić i ... świętowanie rozpocząć.
W piękne szaty się odziać, przy wielkanocnym stole zasiąść i radosne
Alleluja zaśpiewać.
Cały sercem świętować, z bliskimi radośnie czas spędzać i nowe chłonąć.
Smakiem bab, jaj, galantynek i pasztetów się raczyć
i w słodkim lenistwie się zatracić.
Dziś jeszcze na przedświąteczne spotkanie z Wami wpadam, aby
za życzenia i "zającowe" podarunki podziękować,

Marysi, z bloga Atelier Marysi


Reni, z bloga To co mam w głowie


i Wam  wszystkim, życzliwym osóbkom, które te piękne karteczki, z jeszcze piękniejszymi życzeniami przysłałyście,
a więc
Justynce, Eluni, Ani, Olce, Danusi, Hani, Renatce, Basi, Izie, Marysi, Reni, Agatce i Beatce,


z przygotowań domu do Świąt relację zdać,









na spacer z III damą w kapeluszu zaprosić,









wiosenną aurę za kamiennym murkiem pokazać,











oraz życzenia
pięknego i radosnego świętowania
Wam życzyć.

Pan zmartwychwstał, i jest z nami, Alleluja!

Marysia
Copyright © 2016 StopChwilka , Blogger