poniedziałek, 24 maja 2021

Tak się złożyło,

Tak się złożyło,

 że nowi sąsiedzi, sprowadzili się z piątką dzieci.

Nie będę pisać fajnych dykteryjek na temat sąsiedztwa, 

ale wspomnieć muszę o I Komunii trzech dziewczynek z owej gromadki.

O ich święcie dowiedziałam się na dwa dni przed owym wydarzeniem, 

więc na haftowanie było stanowczo za późno, w scrapkach też ubogo, 

ale pod dłuższych medytacjach udało mi się trzy kartki wysmyczyć.

Oto one,

 trzy bielusieńkie ze złotymi dodatkami

oraz mnóstwem pomysłów, które mi się w głowie roiły.







To wszystko na temat kartek.

Pozwólcie, że na koniec do mojego ogrodu Was zaproszę,, gdzie mimo chłodnej pogody coś się jednak dzieje.









Dzieje się  także w lesie, gdzie na poszukiwanie pędów sosny się wybraliśmy, 

aby na zimowe wieczory sosnową nalewkę przygotować.




I tak oto życzenia złożone, ogród coraz ładniejszy się robi a nalewka mocy nabiera.

I tym optymistycznym akcentem 

dzisiejsze spotkanie z Wami kończę, za komentarze dziękuję i serdecznie pozdrawiam.


Marysia

środa, 12 maja 2021

Ku pamięci

Ku pamięci

 Maj, czas wielu uroczystości, świąt i ważnych dat.

Mi przytrafiły się chrzciny i komunia,

a więc za igiełkę chwycić trzeba było, odpowiedni wzór wyszukać

i działać.

O ile samo haftowanie w miarę sprawnie przebiegło,

to z jego oprawą problem miałam nie lada,

bo wena twórcza gdzieś uleciała i za nic wrócić nie chciała.

W końcu jednak,

po trzydniowych rozmyślaniach , 

udało mi się,

i takie oto pamiątki, mam nadzieję, że uroczystości godne, powstały.












I to by było wszystko na dzisiaj.

Przepraszam, że tak mnie mało ostatnio,

ale choroba odpuścić nie chce i ciągle nowe wyzwania przede mną stawia.

Mam jednak nadzieję, że jeszcze lepsze czasy nadejdą, i wtedy się poprawię.


Marysia

Copyright © 2016 StopChwilka , Blogger