Bratki - niby takie pospolite roślinki, ale mnie niezmiennie zachwycają różnorodnością barw i delikatnym urokiem. Patrząc na świat kolorowymi oczkami wydają się uśmiechać do wszystkich i wszystkiego. Ich wielobarwne, aksamitne płatki cieszą oczy przez długie wiosenne tygodnie. Pełno ich na parkowych i ulicznych klombach, w balkonowych skrzynkach i w przydomowych ogródkach. Kwitną długo i pięknie i chwała im za to. Kocham te urokliwe kwiatki tak bardzo, że poświęciłam im trochę uwagi w moich pracach, zachwycona ich niepowtarzalnością i skromnym urokiem. Na ile mi się to udało, oceńcie same.
Na początek trochę decu.
A tu igłą haftowane
W innym otoczeniu
Na początek trochę decu.
A tu igłą haftowane
W innym otoczeniu
Jeszcze kilka "bratkowych" zawieszek
No i w oryginale
Czy widzicie te wielobarwne oczka i aksamitne płatki?!
Pozdrawiam
Marysia
W tym roku też kupiłam bratki:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście poszalałaś z tymi kwiatkami:) Najbardziej spodobały mi się w wersji haftowanej:)
Śliczne bratki, szczególnie te fioletowe są cudne :) Ten motyw w każdym wydaniu się sprawdza :) Zapraszam do mojej zabawy jeśli lubisz robić zdjęcia " w naturze" ;P
OdpowiedzUsuńBratki to bardzo wdzięczny temat!
OdpowiedzUsuńWszystkie prace piękne - bez wyjątku :-)
Bratki towarzyszą mi od dzieciństwa u babci, a zwane były przez nią macoszkami...
Pamiętam tę nazwę z dzieciństwa. Pytanie skąd się wzięła?
UsuńRównież kocham bratki , kojarzą mi się z wiosną :):)
OdpowiedzUsuńPiękny wysyp bratkowych prac , ale ta konewka cudowna :)
U mnie też bratki zawsze wiosną zdobią balkon - obowiązkowo. :)
OdpowiedzUsuńA bratkowe prace przepiękne, ach Ty wszechzdolna kobieto! :))
Moje bratki też już w doniczkach, a Twoje piękne w każdym wydaniu, ale chyba najbardziej spodobały mi się koneweczki i oczywiście niedościgniony dla mnie haft.
OdpowiedzUsuńP.S. Gratuluje postępów informatyczno-technicznych;-)
Dzięki.Staram się.
OdpowiedzUsuńMarysiu! Różne są te Twoje bratki , Ale wszystkie są Urocze, te naturalne również piękne , Ja też lubię bratki są takie miłe w dotyku jak aksamit - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńAle fajny uniwersalny temat kwiatowy...i tu i tam bratki, sliczne:)
OdpowiedzUsuńI jeśli nadal chcesz otrzymać ode mnie prezent niespodziankę to prosze o adres na e-mail : baran.agata@vp.pl, dzieki :)
UsuńUwielbiam bratki jako motyw, a te naturalne kocham miłością niezmienną. Są to dla mnie kwintesencją uroku, zapachu, jak również trwałości.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pochwałę bratków.
UsuńPrzepiękna bratkowa galeria. I decu i krzyżyki śliczne! Bardzo lubię bratki, właśnie kwitną u mnie miniaturki, które zasiały się w ogrodzie, przygarnęłam kilka krzaczków do skrzyneczki na schodach i już mam kolorowe wejście do domu.Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWitam w moich skromnych progach. Dziękuję za miłe słowa na temat mojej bratkowej galerii.
UsuńBratki to rownież moje ukochane wiosenne kwiaty. Sadze je w duzych iloscich i w ogrodzie i na balkonie. Najfajniejsze sa te samosiejki. Zachwycilam sie koneweczkami. Są urocze a hafty? Pierwsza klasa. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń