wtorek, 17 marca 2020

Pięć "ufokowych" filiżanek...

Pięć "ufokowych" filiżanek...
czyli odpowiedź na wyzwanie Reni, która wiosenne porządki zarządziła, i "ufokom" dłużej w szafie zalegać nie pozwala. Dzięki temu , moje filiżanki ponownie na świat wyjrzały  i skutecznie przy tamborku mnie uziemiły. Posiedziałam,  igiełką pomachałam, krzyżyki skrupulatnie policzyłam i oto są. Na ścianie w jadalni zwisły, miejsce zimowego obrazka zajmując. Na dodatek wśród oznak...

piątek, 13 marca 2020

Na łatwiznę poszłam...

Na łatwiznę poszłam...
i jedną karteczką dwie zabawy załatwić próbuję. Rzadko mi się to zdarza, ale czasem siły wyższe nasze plany weryfikują  i do opuszczenia strefy komfortu zmuszają. Jako usprawiedliwienia namiastkę, dość skomplikowaną formę kartki przedkładam, którą Ulka na marzec wymyśliła a i Kasia, mam nadzieję,  do swojej kolekcji przyjmie. Rzeczona "konstrukcja", z czterech pociętych i pogiętych...

poniedziałek, 9 marca 2020

Spróbowałam i ja....

Spróbowałam i ja....
a czego? zaprzyjaźnić  się z plastikową kanwą. Zajrzałam na Wasze blogi, tu i ówdzie języka zaciągnęłam i ... któregoś dnia spróbowałam,  ze skutkiem jak poniżej. Żonkile, żółty i kurczaczka, który w jajku jeszcze pomieszkuje oraz karteczkę z okienkiem na marcową odsłonę do Ani posyłam, na ich przyjazne przyjęcie licząc. Pozdrawiam Was bardzo...
Copyright © 2016 StopChwilka , Blogger