i do codziennych obowiązków powrócić trzeba.
Jeszcze w lodówce resztki smakołyków zalegają i świąteczne dekoracje nadal dom zdobią,
ale terminy gonią, uczniowie do drzwi pukają, a i obiad ugotować trzeba,
czyli zwyczajna zwyczajność wraca.
I dobrze, bo waga jakoś źle waży, mózg w stan spoczynku przeszedł,
a słodkie lenistwo władzę nade mną przejąć próbuje.
Ale nic z tego,
Xgalaktyka na świąteczne ozdoby czeka, Ulka okiennicowych kartek wypatruje,
a Celinkowe dzieciaczki nieśmiało o kolejne hafciki proszą.
W obliczu spraw tak ważnych i naglących,
za pracę się wzięłam ,
i są...
i dwie urocze celinki, które mam nadzieję dziecięce serduszka rozweselą.
Zanim się jednak z Wami pożegnam i do Waszej codzienności powrócić pozwolę,
jeszcze kilka dowodów na to, że Święta były, przytoczę.
I tak,
wielkanocny zajączek, przez Olkę zainspirowany, w Wielką Sobotę zza miedzy przybył,
Uściskałam go serdecznie, herbatką poczęstowałam, gościńcem obdarowałam
i za miedzę wrócił, aby świętowaniu się poddać.
Wczoraj jeszcze trzy karteczki od Madzi , Dorotki i Agatki dotarły,
serdeczne życzenia przynosząc,
I to już wszystko, co dziś mam do powiedzenia.
Zwyczajna zwyczajność, na dłuższe dywagacje pozwolić nie chce,
więc
miłego tygodnia Wam życzę
i
łagodnego w codzienność przejścia
Marysia
Szybko wzięłaś się do prac, podziwiam. Mnie przydałoby się tak miesiąc podróżowania. haha :D Naprawdę wszystko mi się podoba, zachwycające prace. Tym razem najbardziej podobają mi się dzwonki i kartka z domkami, bo taka bajkowa, bo ja takie lubię, bo mogę zatopić się w świat, jaki dziecko widzi. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę bardzo udanego tygodnia. :)))
Dzwonki robiłam pierwszy raz i wiem, ze nie są doskonałe, ale pierwsze koty za płoty, następne będą lepiej dopracowane. Kartka z domkami, to tez moja faworytka. Cieszę się, ze myślimy podobnie.Pozdrawiam.
Usuń"pitbule" co raz to inne kształty przybierają, zupełnie jak Tajemniczy Don Pedro, szpieg z Krainy Deszczowców ;DDD
OdpowiedzUsuńCzyli robota wre mimo poświątecznego rozleniwienia...
Wszystko, co dobre szybko się kończy i znów rękawy zakasać trzeba. Nowe wyzwania czekają Don Pedro czai się za rogiem. Pozdrawiam.
Usuńpiękności stworzyłaś :). Dzwonki rewelacyjne, a kartki cudne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana. Nad dzwonkami muszę jeszcze trochę popracować, ale cieszę się, że się podobają. Pozdrawiam.
UsuńPrześliczne prace, dzwoneczki cudne, a na karteczki to napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńUrocze podarunki :)
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Dziękuję pięknie. Mam nadzieją, ze jeszcze kilka takich dzwoneczków powstanie, bo mi również bardzo do gustu przypadły.Pozdrawiam.
Usuńsame piękne prace , ja też lekko się rozleniwiłam , ale wracam powoli do pracy
OdpowiedzUsuńNo tak, kiedys do naszej zwyczajnej zwyczajności powrócić trzeba.Pozdrawiam.
UsuńNiezwykłe prace Marysiu! Wszystkie piękne! Dzwoneczki niezwykłe, śliczna ozdoba, kartki z okiennicami piękne. Miasteczko mnie urzekło.
OdpowiedzUsuńUściski:)
Miasteczko, to trochę taki bajkowy świat. Bardzo mi się ten papier spodobał i teraz nadarzyła się okazja aby go wykorzystać. Nad dzwoneczkami jeszcze popracować muszę. Uściski.
UsuńWszystko piękne, wszystko cudne, no po prostu cała Marysia :-) Hafty urzekające i w płaskim wydaniu i w formie dzwonkowej. Kartki bardzo udane, a ta domkowa bardzo trafia w mój gust. Z przyjemnością zawitałam w Twoje progi i się tutaj fajnie ugościłam :-) Pozdrawiam serdecznie :-) i wracam do siebie, może i ja coś napiszę?
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam, bo zarozumiała się zrobię. Cieszę się, ze w moich progach zawitałaś, na chwilę przysiadłaś i jeszcze na dodatek miłe słowo zostawiłaś. Dzięki Justynko. Pozdrowienia i uściski.
UsuńPiękne prace Marysiu . Świąteczne lenistwo jeszcze mnie nie opuściło .Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj więc jeszcze a jak najdzie cię ochota, to twórz i chwal się. Pozdrawiam pięknie.
UsuńBardzo ładne dzwoneczki zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu i pozdrawiam.
UsuńSzybko się wzięłaś do pracy:) Piękne rzeczy stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dzięki Małgosiu. Mam zespół niespokojnych rąk, więc ciągle coś dłubię, stąd mój pośpiech. Dzięki za odwiedziny i miły komentarz, Serdecznie pozdrawiam.
UsuńŚliczne prace powstały :) Moja karteczka pewnie jeszcze w drodze... Dziękuję za Twoją piękną :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Uleńko. Twojej karteczki wyglądać będę i na pewno się nią pochwalę.Za miły komentarz dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Usuńpiękności same Maryś kiedy to potworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńpowrót świąteczny obfity jak stół świąteczny same pyszności:)
Dzięki Reniu. Mój zespół niespokojnych rąk cały czas działał, stąd tyle prac.Uściski.
OdpowiedzUsuńMarysiu ale u Ciebie dziś na bogato. Leń nie miał żadnych szans z twoimi pracowitymi łapkami. Podziwiam wszystko ale .. szczególnie moje oko uwagę zwróciło na kartkę z domkami i okiennicą. Jest rewelacyjna . Dzwoneczkowe pitbula również mnie zafascynowały. Śliczniutkie są oba . Ale roboty z nimi co niemiara.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzwoneczki rzeczywiście dały mi do wiwatu, głównie ze względu na zszywanie, ale to Ty wiesz najlepiej. Kartka z domkami jak widzę, wielu się podoba, chyba zakupię ten papier ponownie. Pozdrowienia i uściski.
UsuńPracuś z Ciebie! Tyle tu dziś wspaniałości, że chwalić nie wiem, w jakiej kolejności... Ale spróbuję wyróżnić karteczki okienkowe, bo one bardzo mnie urzekły pomysłowością i wykonaniem. No i aniołeczek celinkowy zauroczył :-))
OdpowiedzUsuńAle pozostałe prace też bardzo gustowne. Pozdrawiam serdecznie :-)
Dziękuję za te przemiłe słowa, które cieszą i do dalszej pracy zachęcają. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPrzepiękne dzwoneczki Marysiu:)
OdpowiedzUsuńNad karteczkami wzdycham z zachwytu ,a wróżki Twoje słodkie jak miodzio!
Bardzo ostro wzięłaś się po świętach do pracy, podziwiam.
Pozdrawiam serdecznie:) Ania.
Na poświąteczne rozleniwienie najlepsza jest praca i chociaż czasem trudno sie zmobilizować, to jednak , w myśl przysłowia "połowy dokonał, kto zaczął", coś zdziałać można. Miło, ze to "coś" się podoba. Pozdrawiam.
UsuńCudne prace, wszystkie! Karteczki śliczne ale do Celinek buzia sama się uśmiecha! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dziękuję Aniu pięknie za miły komentarz. Celinki uwielbiam haftować , więc praca nad nimi była bardzo przyjemna.Pozdrawiam.
UsuńWszystko tu podziwiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu i serdecznie pozdrawiam.
UsuńSkoro trza to trza jak mawia klasyk;)) Piękne są te wytwory rak twoich . Czas i na mnie bo lenistwo to wada nie zaleta ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWięc jak trza to działaj i się chwal. Bardzo chętnie pooglądam i się pozachwycam. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne prace.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMarysiu,zawieszki zachwycają! a i z kartkami poradziłaś sobie po mistrzowsku- podziwiam i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńa ten Zając zza miedzy strajkuje czy odpoczywa, bo coś mi sie posty nie pokazują;)
UsuńW sumie to jedno nie wyklucza drugiego Reniu😉
UsuńNo i masz Reniu odpowiedź, strajk zawieszony a więc i zapewne posty się ukażą,
UsuńUrocze prace!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję. Serdeczności.
UsuńDzwoneczki cudne. U Ciebie już zima w pracach. Oj, jak ten czas leci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Dzięki i serdecznie pozdrawiam.
UsuńPrześliczne hafty i piękne kartki przygotowałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Natalko i serdecznie pozdrawiam.
UsuńZawieszki dzwonkowe świetne, celinki przesłodkie i radosne ale mnie chyba najbardziej uwiodła (mało)miateczkowa karteczka. Pozdrawiam z drogi powrotnej za naszą miedzę😊
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu, małomiasteczkowa karteczka jak widzę rekordy popularności bije, ale to zasługa papieru, nie moja, bo ja tylko wycinam.Wracaj za miedzę, kawę wypić czas, bo ja jutro miedzę opuszczam.
OdpowiedzUsuńPodziwiałam Twoje cuda Marysiu juz dawno i nie zostawiłam żadnego słowa-wstyd !!! Rewelacyjnie tworzysz, delikatność i stonowanie oraz takie wyczucie w Twoich pracach jest swietne !!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam, że jesteś taka konsekwentna i pracowita.
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty!
OdpowiedzUsuńKartka z domkami jest zachwycająca! Wspaniały pomysł miałaś! :)
OdpowiedzUsuńCałe mnóstwo ozdób stworzyłaś...widać,że igiełka w dłoniach Ci się "pali " Marysiu :)
OdpowiedzUsuńDzwoneczki i małe wróżki urocze ale mnie zauroczyła Twoja kartka z okiennicami !
Świetnie wykorzystałaś papier z miasteczkiem !
Ślę uściski :)
K.
Piękne prace. Bardzo oryginalna kartka z kamieniczkami. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace! Zawieszki dzwoneczki śliczne...
OdpowiedzUsuńKarteczki okiennice super...do pierwszej papier tak dobrany, że wygląda niczym witraż, a druga to czysta poezja z tymi kamieniczkami!