Jak mu odpowiem na to pytanie? Nie użyję patetycznych i wzniosłych słów słów. Odpowiem zwyczajnie, po prostu, najlepiej jak potrafię. Pochylę się nad historią, uszanuję tradycje i będę świętować. Powieszę biało-czerwoną flagę za oknem, radośnie zaśpiewam Boże coś Polskę, stanę na baczność przy dźwiękach Mazurka Dąbrowskiego, zapalę znicze na grobach tych, dzięki którym mam swoje miejsce na ziemi, pójdę na koncert pieśni patriotycznych i tak otulę się Niepodległą Ojczyzną.
Potem przywołam wspomnienia z dzieciństwa i upiekę rogale marcińskie, z przyjaciółmi zjem gęsinę, wzniosę toast domową nalewką z pigwy, pójdę na spacer, popatrzę jak świętują Polacy i odpowiem Panu Bełzie, że jestem Polką, że nie zamienię karpia na indyka i Zaduszek na Halloween , że będę bawić się na Katarzynki i Andrzejki i, że znów pokłonię się historii 3 maja i 15 sierpnia.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego świętowania.
Marysia
Pięknie napisany , podpisuje się obiema łapkami i również życzę miłego świętowania
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję.
UsuńPiękny, mądry tekst. Moje podejście do Ojczyzny jest podobne. Flagę wywieszam zawsze wieczorem w przeddzień, żeby w święto od już rana falowała poruszana jesiennym wiatrem. Wieczornica patriotyczna i koncert pieśni to moje obowiązkowe punkty świętowania. Wybieram się dzisiaj i w niedzielę. Pozdrawiam i życzę pięknego, radosnego rodzinnego świętowania.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Miłych i wzruszających chwil życzę Tobie i Twoim bliskim.
UsuńA ja jestem Polką i Europejką :) Uważajmy na chory nacjonalizm, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJesteśmy Polakami a co za tym idzie i Europejczykami, bo przecież Polska w Europie leży, a biało -czerwona flaga w Święta Narodowe, czy karp na wigilijnym stole, to przecież nie jest chory nacjonalizm?
UsuńDobrze, że napisałaś ten post. To, co Ty proponujesz to patriotyzm w najpiękniejszej formie i trzeba uszanować nasze polskie zwyczaje, które nikomu nie szkodzą, a są wyrazem hołdu wobec tych, co za wolną Polskę przelali krew.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu. Cieszę się, że podzielasz moje zdanie w tej kwestii.Pozdrawiam.
Usuńi tak trzymaj;)
OdpowiedzUsuńUdanego świętowania, my będziemy świętować po swojemu czyli w rodzinnym gronie :)
i tak trzymaj...
UsuńJa natomiast uważam,że na spotkanie w gronie rodziny, znajomych każdy powód jest dobry.......... pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńWięc i 11 listopada jest dobrą datą?
UsuńPodpisuję się pod Twoim tekstem!
OdpowiedzUsuńPolskę mam w sercu.
OdpowiedzUsuńI uświadamiam co poniektórych, że nawet jak ich dzieci mają brytyjski paszport, to NIGDY nie będą Anglikami. Co najwyższej Brytyjczykami, ale po obydwojgu polskich rodzicach nadal są Polakami. Takie proste a takie nieoczywiste czasami;) Mam na to alergię;))
Tak pięknie piszesz. Dla mnie to oczywiste, ale ...
UsuńSzkoda tylko, że mimo tej wolności Polak, Polakowi wilkiem...
OdpowiedzUsuńMiłego świętowania Marysiu, moja gęsina już się moczy w solance;-)
Smacznego!
UsuńMarysiu! Bardzo piękny i rozsądny post. Zgadzam się z Tobą w każdym jednym słowie, Mogę tylko dodać że nigdy bym polski nie opuściła - Pozdrawiam Cię Bardzo Serdecznie i Miłego świętowania
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu. Cieszę się, że podzielasz moje zdanie Miłego świętowania.
OdpowiedzUsuńŚwietnie Marysiu. Niechaj każdy Polak świętuje ten dzień na własny sposób, byleby go świętował. Flaga u nas wisi, oczywiście, ale smutno mi, że tak mało mieszkańców wywiesza flagę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńU nas też niewiele, ale dobrze że są jeszcze tacy jak my i nam podobni. Dziękuję za wpis.
UsuńBeautiful text, Marysia. Perfect for your beautiful country. I have visited Poland (Krakow and Warsaw) and I loved the pretty places and the kind people. Kisses, my friend.
OdpowiedzUsuńThanks Mia.I'm glad you wanted to read this tekst and write something about it.I love my country and I'm very happy you find it beautiful.All the best.
UsuńPiękny tekst. Popieram!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko i wyobrażam sobie jak Ty, z całą Twoją rodzinką świętowaliście tego dnia.
UsuńDziękuję za wpis i za to, że też tak postrzegasz to Święto.
OdpowiedzUsuń