Znów słyszę radosny świergot ptaków, zachwycam się połyskującą w słońcu taflą jeziora, znów lubię ludzi, mam głowę pełną pomysłów i chęci do działania.Sinusoida mojego nastroju osiągnęła -1 i teraz powoli zmierza ku górze wykazując tendencję rosnącą.
Przemyślałam, zrozumiałam, zweryfikowałam. Pozbierałam skrzętnie wszystkie moje smuteczki i w woreczku złych wspomnień zamknęłam. Ciasno zawiązałam i mam nadzieję, że nie wrócą.
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy i kawał dobrego serca, jakie mi okazałyście.Dzięki Wam, choć nie tylko, znów świeci słońce i chce się żyć.
Moje nowe "parcie " na życie takie oto przyniosło owoce.
Zawieszki - mini rękawiczki,
jako reprezentantki StopChwilki w zabawie u Xgaklaktyki Choinka 2018. Dzięki tej zabawie moja kolekcja ozdób choinkowych rośnie z miesiąca na miesiąc i jest nadzieja, że tegoroczne drzewko bardzo kolorowe będzie.
Konwaliowa kartka, która imieniny miesiąca u Hanulka w maju świętować będzie a tymczasem w wędrówkę po zakamarkach za kamiennym murkiem się wybrała. Zapraszam na krótki fotoreportaż z tego,co zobaczyła, a co niezbitym dowodem na przybycie wiosenki jest.
No i niedziela z hafciarskim alfabetem, która tym razem literkę H prezentuje. I tu, jak dla mnie , sprawa jest oczywista. Literka H to po prostu HAFT, czyli meritum całego tego alfabetycznego zamieszania. Haft w wielu odsłonach, które zapewne na blogach profesjonalistek się znajdą więc ja, na naukowe wywody silić się nie będę. Dla mnie haft, to po prostu zamiłowanie, które życie mi umila i wyrazić siebie pozwala. Zaspakaja moją potrzebę tworzenia i piękna. Haftuję więc sobie w kąciku kanapy gniazdując i miło czas spędzając. Wprawdzie oczy męczę i drugi podbródek hoduję, ale za to różne fajne rzeczy powstają. Haft stał się wszędobylski, na firankach zawisł, na serwetach i poduchach osiadł, a ostatnio nawet na kartkach, zawieszkach i zakładkach miejscówki sobie znalazł. Więc porzucić go nie mogę i uparcie przy nim trwać będę.
I takim to stwierdzeniem moje dzisiejsze z Wami spotkanie kończę.
Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę
Marysia
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy i kawał dobrego serca, jakie mi okazałyście.Dzięki Wam, choć nie tylko, znów świeci słońce i chce się żyć.
Moje nowe "parcie " na życie takie oto przyniosło owoce.
Zawieszki - mini rękawiczki,
jako reprezentantki StopChwilki w zabawie u Xgaklaktyki Choinka 2018. Dzięki tej zabawie moja kolekcja ozdób choinkowych rośnie z miesiąca na miesiąc i jest nadzieja, że tegoroczne drzewko bardzo kolorowe będzie.
Konwaliowa kartka, która imieniny miesiąca u Hanulka w maju świętować będzie a tymczasem w wędrówkę po zakamarkach za kamiennym murkiem się wybrała. Zapraszam na krótki fotoreportaż z tego,co zobaczyła, a co niezbitym dowodem na przybycie wiosenki jest.
No i niedziela z hafciarskim alfabetem, która tym razem literkę H prezentuje. I tu, jak dla mnie , sprawa jest oczywista. Literka H to po prostu HAFT, czyli meritum całego tego alfabetycznego zamieszania. Haft w wielu odsłonach, które zapewne na blogach profesjonalistek się znajdą więc ja, na naukowe wywody silić się nie będę. Dla mnie haft, to po prostu zamiłowanie, które życie mi umila i wyrazić siebie pozwala. Zaspakaja moją potrzebę tworzenia i piękna. Haftuję więc sobie w kąciku kanapy gniazdując i miło czas spędzając. Wprawdzie oczy męczę i drugi podbródek hoduję, ale za to różne fajne rzeczy powstają. Haft stał się wszędobylski, na firankach zawisł, na serwetach i poduchach osiadł, a ostatnio nawet na kartkach, zawieszkach i zakładkach miejscówki sobie znalazł. Więc porzucić go nie mogę i uparcie przy nim trwać będę.
I takim to stwierdzeniem moje dzisiejsze z Wami spotkanie kończę.
Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę
Marysia
Śliczne są Twoje rękawiczki! Do tego i haftowane i szyte:)
OdpowiedzUsuńA wiosenna karteczka sporo już sama wiosny zobaczyła:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję Irenko i witam w moich skromnych progach. Cieszę się, zagościłaś na dłużej.
UsuńPrzede wszystkim bardzo się cieszę, że smuteczki schowane głęboko!
OdpowiedzUsuńDzisiejsze rękawiczki są absolutnie przecudne!!! Śliczna ozdoba.
Kartka też piękna.
Pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję Gosieńko. Smuteczki schowane, choć czasem jeszcze się budzą.Pozdrowienia i uściski.
UsuńMarysiu, mnie urzekła konwalia. To mój ulubiony kwiat, marzyłam o bukieciku ślubnym z konwalii, ale w sierpniu w tamtych latach było to zupełnie niemożliwe!
OdpowiedzUsuńTeraz inne czasy i na pewno bukiecik konwaliowy nie byłby problemem. Cieszę się, że moja karteczka przypadła Ci do gustu.
UsuńNie wyobrażam sobie Twojej choinki jaka będzie piękna. I bardzo nietypowa ,i oryginalna.Chyba sana zacznę robić zawieszki.
OdpowiedzUsuńNo to staruj, do Świąt wprawdzie daleko, ale pracy sporo. Myślę, że warto.Dziękuję za odwiedziny i pozostawione miłe słowo.
UsuńA widzisz wiosna i kawa smutki pogoniły:-) Rękawiczki śliczne a konwalia cudna i bardzo jej dobrze w serduszkowej oprawie. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńWiele tej kawusi zawdzięczam.Za miłe słowa dziękuję.
Usuńurocze te rękawisie:)
OdpowiedzUsuńkartka cudna klimaty wiosny :)
Bardzo Ci dziękuję i ściskam serdecznie.
UsuńNo hafciarskie poczynania swietne Marysiu !!! Takie rękawiczki sama chetnie bym założyła, o kilka rozmiarów większe :) pozdrowionka sle !
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko. Moje są bardzo maciupkie i tylko zimowe chłody mentalnie wspierać mogą.
UsuńŚliczności:)
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńMarysiu piękne prace- jak zwykle zresztą:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Dziękuję Renatko.
UsuńRękawiczki cudne , ale te konwalie w serduszku mnie zauroczyły, tym bardziej że bardzo lubię konwalie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Widzę, że wiele jest wśród nas miłośniczek tego niewinnego kwiatka.
UsuńTwoje rękawiczki sa absolutnie przecudne. Podziwiam Cię za konsekwencję i determinację w tych wyzwaniach.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Taka już jestem. Zawsze staram się dotrzymywać danego słowa, chociaż czasem jest trudno i niewygodnie, ale wyznaję zasadę, że jak się powiedziało A, to o B powiedzieć należy.
Usuńśliczności haftujesz xxx :D
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPiękne ozdoby choinkowe i cudne konwalie na karteczce. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anetko.
UsuńPiękne rękawice:) cieszę się z przemiany i ściskam gorąco:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu. Przemiana działa in plus.
UsuńŚliczne rękawiczki!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńChyba wszyscy lubią konwalie za zapach i delikatność tych niewinnych dzwoneczków. Zawieszki są przeurocze i będą świetną choinkową ozdobą, jakże ciekawą w formie. Kartka z konwaliami podbiła i moje serducho. Urocza. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKonwalie kocham i mam ich sporo w ogrodzie a zawieszki w takiej formie zrobiłam po raz pierwszy, ale myślę, że nie ostatni.
UsuńBardzo fajne łapki rękawiczki. W świetnych kolorkach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Przepiękne rękawiczki. Karteczka też urocza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Rękawiczki bardzo mi się spodobały, a kartka też urocza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:))
Piękna karteczka, bardzo mi się podoba hafcik:)
OdpowiedzUsuń