Zostałam obdarowana, i to całkiem niespodziewanie i bezinteresownie. Dobro przybyło w progi mojego domu i uradowało serducho.Tak bez okazji , po prostu. Radość ogromna, zaskoczenie wielkie i chęć podziękowania, a więc, za te zmaterializowane, serdeczne gesty dziękuję kochanym dziewczynom:
która obdarowała mnie tym pięknym obrazem, który niebawem zawiśnie na odnowionej ścianie mojego pokoju.
która całe lato pieczołowicie gromadzi zapasy roślinek, aby później tworzyć śliczne zakładki umilające czytanie, a ja, dzięki jej dobroci, stałam się właścicielką kilku z nich. Są naprawdę piękne.
która tak zupełnie bez okazji, obdarowała mnie książką Huberta Fryca, którą z wielką przyjemnością czytam. Podzielę się z Wami refleksjami, gdy skończę.
Olce,
Olce,
która uznała, że turkusowa mandala doskonale wpasuje się w klimat mojego odnowionego pokoju pracy. I miała rację, na tle szarej ściany wygląda świetnie. Dodatkowo, w książce, którą wcześniej ode mnie pożyczyła , przywędrowała śliczna frywolitkowa zakładka, a że fanką frywolitek jestem, to i radość podwójna.
Za te wszystkie dobroci serdecznie Wam dziewczyny z całego serca dziękuję.
Jak widać, zostałam obdarowana sowicie, więc i mi wypada uczynić podobnie i z wielką przyjemnością to czynię, a i okazja, a właściwie okazje ku temu są aż dwie. Otóż dzisiejszy post jest setnym, jaki napisałam, a 22 lutego minęła pierwsza rocznica istnienia StopChwilki. Dziękuję Wam, że tak licznie odwiedzałyście moje skromne progi, za serdeczne słowa, które pozostawiłyście, za wyrazy pamięci i sympatii, jakimi mnie darzyłyście a przede wszystkim za życzliwość z jaką mnie przyjęłyście.
Dziękuję dziewczyny i cieszę się, ze jestem jedną z Was.
Na tą okazję przygotowałam skromne upominki, którymi pragnę obdarować dwie spośród Was.Jako, że trudno mi samej dokonać wyboru, to zlecę to zadanie ślepemu losowi, który w sobotę zdecyduje za mnie. Zapraszam więc na takie małe, urodzinowe candy wszystkich, którym podoba się mój blog i to, co na nim się dzieje.Wystarczy potwierdzić chęć otrzymania upominku wpisem pod tym właśnie, podarunkowym postem.
Blogowanie, to nie tylko pokazywanie siebie samej i swoich pasji, to również aktywne uczestnictwo w blogowym życiu. Chętnie więc zapisałam się do kilku zabaw i z wielką przyjemnością w nich uczestniczę.Na dowód tego, dwie zakładki, które przygotowałam na lutowe wyzwanie Magos.
Jednocześnie przepraszam organizatorki zabawy Kasię i Hanulka, że przeoczyłam termin ich zabawy Niedziela z hafciarskim alfabetem i tym samym uciekła mi literka A. Postaram się sprostać zadaniu i przedstawić moją interpretację literki B we właściwym terminie.Jako rekompensatę zamieszczam chociaż banerek zabawy.
I to już wszystko na dzisiaj.Czekam niecierpliwie na Was, urodzinowych gości mojego bloga.
Marysia
Piękne zakładki :)
OdpowiedzUsuńUstawie się w kolejce po prezenty, może los się do mnie uśmiechnie :)
Gratuluję kochana. Cieszę się razem z Tobą i z Ciebie i Twojego bloga. :) Oczywiście wyrażam chęć do otrzymania upominków. Raczej nie mam w tym szczęścia, ale próbować trzeba, zawsze. :)
OdpowiedzUsuńOtrzymałaś wspaniałe rzeczy. Piękna mandala, a obrazy Basi uwielbiam. Są niesamowite, posiadają duszę. <3
Przepiękne zrobiłaś zakładki. Dziękuję za całe dobro, które od Ciebie bije. Serdecznie pozdrawiam. :)
Marysiu pięknie Cię koleżanki - przyjaciółki obdarowały. mandale i zakładkę podziwiałam już u Oli. Obrazek jest cudowny. Zakładki na zabawę u Madziu świetne, a przede wszystkim spodobała mi się ich oprawa , muszę i ja takiej spróbować.
OdpowiedzUsuńGratuluje pierwszych urodzinek i setnego posta. Życzę jeszcze wielu lat blogowania.
Skromnie i cichutko ustawiam się w kolejce po prezenciki od Ciebie.
Pozdrawiam
niespodzianki sa bardzo miłe :)))) miłe jest dawanie i dostawanie :)))
OdpowiedzUsuńale cudowności podostawałaś :D miłych chwil przy czytaniu w blasku świec i filiżance herbaty :) ,ciesz oczęta ;) kochana :*
własnie z takich chwil i nie tylko składa się nasze zycie ... :)))
śliczne zakładki zrobiłaś :)
Gratuluję rocznicy i życzę nastepnych latek z nami :D
chetnie wezmę udział w candy ;p
buziaki
Gratulacje Marysiu i fajnie, że w tym gąszczu blogowym trafiłyśmy na siebie.
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty!!! Piękne zakładki!!! Gratuluję rocznicy i życzę dalszych lat w blogowym świecie!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty otrzymałaś :)
OdpowiedzUsuńZakładki wyszły piękne! :)
Chętnie wezmę udział w candy :)
Gratuluję rocznicy:) piękności otrzymałaś!
OdpowiedzUsuńZ chęcią wezmę udział w zabawie:)
Zakładki są śliczne, a te koraliki dodają im szyku :) Prezenty wspaniałe i widać, że ofiarowane od serca :) Gratuluję pierwszych urodzin bloga, te pamięta się szczególnie :) Z przyjemnością ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńUpominki cieszą, oj cieszą, są wspaniałą radością serducha....urocze prezenty,zakładki świetne, również w ogonku się ustawiam przyjemności nigdy za dużo pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńŚliczne upominki a jeszcze bardziej cieszy ta bezinteresowna dobroć podsyłana z blogowego świata
OdpowiedzUsuńAż trudno uwierzyć, że to już rok:-) Jako matka chrzestna gratuluję serdecznie pięknego bloga i życzę Ci mnóstwa pomysłów i dalszej blogowej przygody.
I oczywiście, że ustawiam się w kolejce, dobrego nigdy za wiele:-)
Gratuluję rocznicy blogowania i życzę wielu wspaniałych pomysłów na kolejne cudne prace i czasu na ich realizację:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrezenciki Marysiu otrzymałaś sliczne! Zakładki urocze stworzylas i gratuluje pięknych liczb postów i papierowej rocznicy bloga! Zycze Ci Marysiu zebys zawsze czerpała radosc podczas tworzenia no i czekam na kolejne setki postów :) i ustawiam sie w ogonku urodzinowej rozdawajki :):):) sciskam!
OdpowiedzUsuńMarysiu! Gratuluję Ci setnego komentarza i pierwszego roku blogowania, Prezenty Cudowne otrzymałaś, A Zakładeczki jak zawsze Przeurocze, Ja również zapisuje się w kolejkę - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńPiekne prezenciki. Twoje zakładki są rewelacyjne. Gratuluję rocznicy i trwaj dalej dzielnie w blogosferze. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWspaniale zostałaś obdarowana, Marysiu!
OdpowiedzUsuńI piękne zakładki przygotowałaś.
Gratuluję rocznicy i proszę o kolejne stop chwilki...
Cieszymy się Marysiu razem z Tobą z tych wszystkich prezentów.
OdpowiedzUsuńTwoje prace są tak piękna, że i ja w kolejce staję i życzę Ci kolejnych lat blogowych radości.
Gratuluję roczku blogowego i oby takich rocznic jeszcze sporo było. Podarki przwspaniałe. Dziewczyny mają wielkie serca. Zakładeczki rewelacyjne. Chętnie ustawię się w kolejce. Buziaki.
OdpowiedzUsuńGratuluję! Pierwsza świeczka zdmuchnięta:)
OdpowiedzUsuńPo "torcik" oczywiście ustawię się w kolejce.
Marysiu, życzę jeszcze wielu lat blogowania - tworzenia, bo przecież w każdym poście zachwycasz nas kolejną pracą:) Cmok:)
Piękne prezenty otrzymałaś, widać że z serca ofiarowane:) Zakładki śliczne:)
OdpowiedzUsuńWidzisz Marysiu ilu masz wokółsiebie dobrych ludzi 😊 Otrzymałaś piękne, podaroane z serca prezenty... mój wzrok szczególnie przyciągnęły zakładki :-))
OdpowiedzUsuńPiękny obraz. Piękne prace. Życzę jeszcze wielu lat blogowania!!! Mam te urocze wzory na zakładki i może w wolnym czasie wyhaftuję. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSame śliczności w prezencie otrzymałaś , frywolitka urzekła mnie najbardziej bo uwielbiam jej delikatność. Nie mogę oczu oderwać również od twoich zakładek uwielbiam krzyżyki ;) Marysiu zawsze coś ślicznego u ciebie można zobaczyć więc i ochoczo do ciebie zaglądam.Lubie twoja twórczość i życzę nieprzerwanych inspiracji na bardzo długi długi czas <3 Chętnie stane w kolejce po cukieraski od ciebie :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńMandala jest przepiękna, sama bym taką chciała:):D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam cię bardzo serdecznie w ten zimny piątek zostałaś obdarowana pięknymi prezentami Ale co najlepsze w te prezenty były stworzone prosto z serca niech pięknie ci służą pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę przyjemnego weekendu🌺
OdpowiedzUsuńPiękne !!
OdpowiedzUsuńCudowne zakładki:) piękne prezenty dostałaś:) Gratuluję roczka w blogosferze i życzę dalszej twórczej pracy:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zakładeczki :-)
OdpowiedzUsuń