Zanim przejdę do sedna sprawy witam serdecznie dwie nowe obserwatorki StopChwilki, maggy rdest i Agnieszkę Zagajewską. Rozgoście się dziewczyny, czytajcie, oglądajcie i dzielcie się spostrzeżeniami, dobrym słowem i radami.Zapraszam.
A teraz
literka C, taka sympatyczna, wydaje się nieskomplikowana a jednak przysporzyła mi trochę kłopotów i dlatego moja dzisiejsza z nią przygoda nie będzie długa.
A teraz
literka C, taka sympatyczna, wydaje się nieskomplikowana a jednak przysporzyła mi trochę kłopotów i dlatego moja dzisiejsza z nią przygoda nie będzie długa.
C jak cross stitch,
czyli angielskie tłumaczenie słów "haft krzyżykowy". Ten rodzaj rękodzieła jest ze mną od wielu lat i dziś, z sentymentem, przyglądam się początkom mojej hafciarskiej przygody. Pierwsze krzyżyki haftowałam na cudem zdobytych materiałach, zupełnie nie przypominających dzisiejszej kanwy, muliną o niskiej jakości, która plątała się, była nierówna i czasem farbowała, ale samo haftowanie sprawiało mi to ogromną przyjemność i to zamiłowanie przetrwało do dzisiaj.
Tak zaczynałam
Tak zaczynałam
C jak cekiny,
takie większe i mniejsze kolorowe, połyskujące kółeczka przyszywane do tkaniny za pomocą maleńkich koralików.Układając się w piękne wzory cudnie zdobiły ubrania, szarfy, torebki i wiele innych kobiecych dodatków. Cekiny przywołują wspomnienia o mojej mamie, która wieczorami siadywała w swoim ulubionym fotelu ozdabiając moje i siostry ubrania. Z jej rąk wychodziły prawdziwe cudeńka, a wśród nich serdaczek, do modnego wówczas stroju krakowskiego a nieco później pasek do długiej, czarnej spódnicy haftowany cekinami w zielone i czerwone romby.
Serdaczek przetrwał i po wielu latach ponownie się przydał mojej siostrzenicy, gdy stroiła się na przedszkolny balik.
Serdaczek przetrwał i po wielu latach ponownie się przydał mojej siostrzenicy, gdy stroiła się na przedszkolny balik.
C jak czas,
a właściwie niedoczas, bardzo dokuczliwy, gdy trzeba wybierać między codziennością a przyjemnością haftowania. Między nauczaniem, prasowaniem, gotowaniem, sprzątaniem a igiełką malowaniem. Wymyśliłam, na swoje potrzeby, dwa określenia mojego hafciarskiego nałogu, czasopochłaniacz, bo chłonie bez umiaru cenne godziny oraz czasoumilacz, bo umila wolny czas i ten, który spędzam wieczorami przed telewizorem spoglądając na ekran sporadycznie i tylko "jednym okiem".
C jak cierpliwość,
towar deficytowy, niezbędny przy liczeniu krzyżyków i pruciu, gdy liczenie nie wyjdzie. Konieczny, gdy kolory się mieszają i niewiele różnią a we wzorze na dobre zadomowią się pół- i ćwierć krzyżyki. Potrzebny, gdy przetnie się "pajączki" w hafcie richeliu lub nierówno ułożą się niteczki. Anielskiej cierpliwości trzeba, aby sprostać tym wszystkim wyzwaniom. Dlatego cierpliwość, to niezwykle pożądana cecha, która wszystkich śmigających igiełką wyróżnia.
C jak candy,
czyli miłe zabawy blogowe organizowane dla uczczenia ważnych chwil w blogowym życiu. Obdarowywanie i otrzymywanie upominków, to niezwykłą frajda i dlatego chętnie biorę w nich udział. Niedawno ogłosiłam moje pierwsze urodzinowe candy u siebie, które spotkało się z miłym przyjęciem i sporym zainteresowaniem. Liczne, serdeczne życzenia motywują do dalszej pracy a zmaterializowane podziękowania są już w drodze do dwóch, spośród urodzinowych gości.Jako, że jeszcze nie dotarły, nie mogę ich tutaj pokazać.Pozwólcie jedna, że pochwalę się tymi, które otrzymałam
od Reni
C jak candy,
czyli miłe zabawy blogowe organizowane dla uczczenia ważnych chwil w blogowym życiu. Obdarowywanie i otrzymywanie upominków, to niezwykłą frajda i dlatego chętnie biorę w nich udział. Niedawno ogłosiłam moje pierwsze urodzinowe candy u siebie, które spotkało się z miłym przyjęciem i sporym zainteresowaniem. Liczne, serdeczne życzenia motywują do dalszej pracy a zmaterializowane podziękowania są już w drodze do dwóch, spośród urodzinowych gości.Jako, że jeszcze nie dotarły, nie mogę ich tutaj pokazać.Pozwólcie jedna, że pochwalę się tymi, które otrzymałam
od Reni
C jak Coricamo,
czyli sklep internetowy z hafciarskimi przydasiami, gdzie często robię zakupy w spsób łatwy, prosty i przyjemny.
C jak kolory
czerwony, czarny i cytrynowy
A na koniec kilka fotek wczesnej wiosenki, która nieśmiało zagląda za kamienny murek.
Miało być krótko a wcale nie jest, więc przepraszam, że zabrałam Wam trochę więcej czasu niż planowałam.
Pozdrawiam i życzę miłego i wiosennego tygodnia.
Marysia
C jak kolory
czerwony, czarny i cytrynowy
A na koniec kilka fotek wczesnej wiosenki, która nieśmiało zagląda za kamienny murek.
Miało być krótko a wcale nie jest, więc przepraszam, że zabrałam Wam trochę więcej czasu niż planowałam.
Pozdrawiam i życzę miłego i wiosennego tygodnia.
Marysia
piękne upominki w dobre ręce wszystkie trafiły:)
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńWszystko piękne i bardzo miło mi się czytało Twój post, więc dodam C jak czytanie (przyjemna bardo czytanie) Twojego bloga :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i cieszę się. Jesteś bardzo miłym gościem. Czytaj więc do woli. dziel się swoim zdaniem. Będzie mi bardzo miło.
UsuńTwoje stare prace i dzisiaj przyjemnie się ogląda. Super, ze przypomniałaś o cekinach.
OdpowiedzUsuńHafciarski alfabet robi się coraz -C jak -ciekawszy.
Fajny komentarz. Do starych prac mam sentyment.Pozdrawiam.
UsuńPiękne prezenty:)
OdpowiedzUsuńLiterka "C" zaliczona, choć mi tu brakuje "C" jak CZEKOLADA;)
Dziękuję za zaliczenie a co do czekolady, to zapomniałam.Pozdrawiam.
UsuńNo właśnie brakuje Czekolady:-) Ale bardzo Ciekawie poczytać o Twoich hafciarsko - blogowych skojarzeniach. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu. Kiedyś nakryję do stołu starymi serwetkami, będziesz mogła pomacać.
UsuńDla mnie super skojarzenia...czytam ta zabawę u trzech osób i bardzo mi sie podoba jak roznie podchodzicie do tych skojarzeń:) dzieki Marysiu! A prace sliczne :) sciskam!
OdpowiedzUsuńMoje skojarzenia wyrażać mają emocje z haftowaniem związane, stąd przydługie posty i fotografie. Myślę, że dzięki temu czyta się je przyjemnie i nie są zwykłym słownikiem terminologicznym.
UsuńCiekawe skojarzenia i piękne początki sprzed lat Twojej hafciarskiej pasji. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płotami a pasja pozostała i nadal sprawia przyjemność.
UsuńCałkiem sporo tych skojarzeń u Ciebie . Po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu , że ja bym poległa w tej zabawie już na starcie !
OdpowiedzUsuńBardzo ładne twoje początki z haftem , te serwetki są śliczne!
Pozdrawiam
Nie poległabyś.Moje skojarzenia dotyczą wspomnień i emocji, więc jest to doskonała okazja do hafciarskich przemyśleń.Dzięki za pochwałę moich pierwszych prac.
UsuńNazbierało Ci się tych skojarzeń. Widać bujną masz wyobraxnię. Świetnie sobie poradziłaś. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZ wyobraźnią różnie bywa, ale rzeczywiście czasem głowa za mała, aby wszystkie myśli ogarnąć. Dziękuję za motywację.
UsuńZ przyjemnością przeczytałam o Twoich skojarzeniach :) A hafciarskie początki wzbudzają sentyment prawda? :)
OdpowiedzUsuńKocham być sentymentalną, choć czasami popadam w skrajności, ale wtedy jest ciekawiej.Pozdrawiam.
UsuńŚwietne zilustrowanie literki! Super się czyta, a jeszcze fajniej ogląda!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam.
UsuńZa każdym razem, jak oglądam Twój haft, to zaraz sama chciałabym coś wyszywać :-)
OdpowiedzUsuńNo to do roboty, kuj żelazo póki gorące. Będę Cię zachęcać kolejnymi postami.
UsuńFajny wpis - do dziś mam pudełeczko ze starymi cekinami - podziwiam talent - też kiedyś trochę haftowałam ale nie tak pięknie jak Ty - pozdrawiam Marychno serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Wandziu.Ja podziwiam Twój talent, którego sama nie posiadam. Może jednak spróbujesz, choć na chwilę, do haftu powrócić.
UsuńPiękne prace, po latach ogląda się z sentymentem, prezenty śliczne niech dobrze służą, a ja pozdrawiam z życzeniami hafciarskich przyjemności!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Stare prace przywołują wspomnienia i motywują do doskonalenia umiejętności.Pozdrawiam.
UsuńSuper skojarzenia:) a dziewczynka w stroju krakowskim to Ty czy siostrzenica? pozdrawiam najcieplej:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. To siostrzenica, chociaż bardzo do dawnej mnie podobna.
UsuńC jak to COŚ. Ciekawe zestawienie. I ja też się tam znalazłam Bardzo mi miło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dzięki. Znalazłaś się, bo zaistniałaś "Coś za coś".
UsuńŚliczne, delikatne hafciki... I super skojarzenia :-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję i pozdrawiam.
UsuńTwoje Hafty są śliczne - to co robisz jest przemyślne w detalach i efekty są rewelacyjne.Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Staram się, aby wszystko, co robię można było nazwać "dobrą robotą" a jeśli na dodatek się podoba, to radość tym bardziej większa.
Usuńมี100บาทก็เล่นได้พร้อมโบนัสอีกเพียบ
OdpowiedzUsuńคลิ้ก
d2bet 1
d2bet 2
♦โปรฯ แจกแหลก !!! เล่นได้จัดไป คอมฯ x2!!!
♦โปรฯ ใจดี๊..ใจดี..!!! เล่นเสีย คืนให้ 10%!!!
แนะนำเพื่อนได้โบนัสฟรีสูงสุด 20%
🎯ฝาก/ถอน รวดเร็ว ทันใจ 24 ชม.