Dziś już Wielki Czwartek, czyli niezbity fakt, że Wielkanoc za progiem. Zanim jednak uroczyste Alleluja zabrzmi, z resztą przygotowań rozprawić się trzeba, tych duchowych i tych wymiernym. Bardzo lubię obrzędy Triduum Paschalnego, więc w te dni do kościoła się wybieram, aby przeżyć Ostatnią Wieczerzę, w Wielki Piątek pod krzyżem z pokorą stanąć a w Wigilię Paschalną radosnym Alleluja światu oznajmić,...
czwartek, 29 marca 2018
sobota, 24 marca 2018
Przodownicy pracy
Wielkanoc tuż, tuż, a ja jeszcze z zajączkami dysputy prowadzę ostanie wytyczne dając. Jak zwykle zdziwiona jestem, że to już i lekka panika ogarniać mnie zaczyna. Na dodatek M w łóżku zaległ i zapalenie oskrzeli leczy a Szymon niesprawiedliwie swój czas dzieli, mniejszą część na domowe obowiązki przeznaczając. Tak na marginesie,dziwi mnie bardzo podejście młodych ludzi do przedświątecznej gorączki...
sobota, 17 marca 2018
Jak dziergać, to dziergać
No i podziergałam,
a jako, że dzisiaj kolejna niedziela z hafciarskim alfabetem i na literkę D padło, to kilka pieczeni przy jednym ogniu mam zamiar upiec.
A więc do rzeczy.
D, jak dziergać,
czyli haftować, szydełkować, robić na drutach, szyć itd., czyli mnóstwo terminów z robótkowaniem związanych. Spróbowałam i ja zadziałać, aby zaspokoić moją potrzebę dziergania i sprawić przyjemność...