Zazwyczaj staram się panować nad emocjami traktując je jako coś bardzo osobistego. Są jednak takie chwile, kiedy wzruszenie bierze górę a łzy w sposób niekontrolowany łaskoczą policzki. Tak było w sobotę, 8 lipca, kiedy nasz syn, Szymon , oficjalnie został absolwentem Politechniki Poznańskiej, Wydziału Budownictwa i Inżynierii Środowiska. Uroczystość Absolutoryjna znacząco wpłynęła na stan moich emocji a widok mojego syna w todze i birecie wywołał łzy radości pomieszane z dumą.Nagle dotarło do mnie, że skończył się dla niego czas swobody i młodzieńczej beztroski a mój synek przeobraził się w syna.Zrobiło mi się jakoś nostalgicznie, pojawił się żal, że to już koniec oczekiwania na wyniki egzaminów i zaliczeń, motywowania i wspierania, wspólnego przeżywania sukcesów i niepowodzeń. Ot, ulotność wrażeń i nieodwracalność chwil.Gdy przebrzmiały ostatnie takty Gaudeamus a birety poszybowały w górę moje myśli stały się rzeczywistością. Potem jeszcze życzenia, uroczysty obiad w gronie rodziny i przyjaciół, piwo z kolegami i...poniedziałek 7.00, czyli początek nowego.Absolutorium to tylko koniec początku, nadszedł czas na ciąg dalszy, na podjęcie trudów dorosłego życia.
Kartkę gratulacyjną przygotowała Olka>>. Zrobiła to, jak zwykle, elegancko, perfekcyjnie i ze smakiem.Dziękuję Olu.
Pozdrawiam serdecznie.
Marysia
Ps.Łzy już obeschły, pozostała duma i sentymentalny żal za przeszłością.
Pozdrawiam serdecznie.
Marysia
Ps.Łzy już obeschły, pozostała duma i sentymentalny żal za przeszłością.
Gratuluje :) , niestety taka kolej rzeczy ... głowa do góry :)
OdpowiedzUsuńDzięki za wsparcie.
UsuńMarysiu, jedno się kończy, drugie zaczyna... i nadal będzie pięknie, bo to przecież od nas zależy.
OdpowiedzUsuńJa też z dumą, ale i żalem zaliczam kolejne lata szkolne moich dzieci i staram się jak najwięcej zachować w pamięci.
A karteczka przepiękna!
Pozdrawiam słonecznie :-)
Wiem, wiem , ale jednak trochę żal. Ogarnę się w kilka dni i znów będę czekała na kolejne łzy radości.
Usuńgratulacje dla Ciebie i syna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie.
UsuńDopiero po dzieciach widać jak ten czas leci! A łzy wzruszenia jeszcze nie raz popłyną. Gratulacje dla Was wszystkich, bo to i Wasz wspólny sukces!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję bardzo. Na upływający czas nie mamy wpływu a łzy wzruszenia będę dzielnie znosić, obiecuję!
UsuńGratuluję Mamusiu - i Tobie i synkowi:)) Możesz być dumna!
OdpowiedzUsuńPS. Też mam pamiątkowe pudełka - tylko u nas to tam opaski ze szpitala, maleńkie ciuszki, pamiątki z Chrztu, pierwszy kosmyk włosów itd.
Dziękuję serdecznie. Zbieraj skrzętnie nawet małe pamiąteczki. One kiedyś urosną do rangi wielkich skarbów, ożywią wspomnienia i uruchomią kanaliki łzowe.
UsuńGratulacje dla syna i dla Was wszystkich:) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu syna, męża i swoim.
UsuńBardzo mocno gratuluję ! Możecie być dumni z mężem z syna :):)
OdpowiedzUsuńUlotność chwil .... i dziecko wyfruwa z gniazdka :)
Dziękuję Beatko, tylko dlaczego to troszeczkę boli?
UsuńGratulacje raz jeszcze Marysiu, dla Ciebie i Absolwenta oczywiście:-) i cieszę się, że mogłam przyłożyć małą cegiełkę do uświetnienia tak ważnej uroczystości.
OdpowiedzUsuńDziękuję Oleńko, Twoja cegiełka doskonale się spisała.
Usuńpiekny wyjątkowy dzień :)
OdpowiedzUsuńTak i niezapomniany.
UsuńW życiu piękne są tylko chwile i ta właśnie do nich należała.
OdpowiedzUsuńGratuluję dumnej mamie i oczywiście dorosłemu synowi.
Pomysł z kartonem - posagiem jak dla mnie jest super.
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia 😊
I dla tych pięknych chwil wart żyć. Dziękuję za gratulacje.
UsuńSerdeczne życzenia powodzenia na nowej drodze, już w pełni dorosłego życia! Moja córka zaczyna w tym roku studia, ale i tak już przeżyłam dawno, że tak czas zleciał. Planuje wyprowadzke, z zagranicy sprowadza się jej chłopak. Mega emocje🙂 Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wielkie zmiany. Życzę opanowania emocji i realnego spojrzenia na rzeczywistość. Kochaj, wspieraj i czuwaj dyskretnie.
UsuńSzczerze gratuluję Synowi, Rodzicom. Ale chyba to dopiero początek wspierania... Wiem co piszę. Studia to wielkie wyzwanie. Inny system nauki jest challengem! Co by nie mówić- kartki są obłędnie cudowne! Piękne!!!!!!!!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za gratulacje i zrozumienie rangi zdarzenia.
UsuńSerdeczne gratulacje dla Rodziców, wychowali i oddają światu swojego wspaniałego chłopca! w ogóle to myślę, że Twoja łza nie była słona, a nawet mogę się założyć, że była słodka:))
OdpowiedzUsuńKarteczka dla Szymona mega czadowa:))
Tak, była słodka, stąd tytuł posta. Oddajemy światu naszego chłopca i mamy nadzieję, że mądrze i uczciwie wykorzysta swoją wiedzę i umiejętności.
UsuńMarysiu! Gratuluję Ci Syna, A łzy wzruszenia polecą Ci jeszcze nie raz ,bo takich chwil w życiu będzie więcej, Ale to są wspaniałe chwile mimo łez - Pozdrawiam Cię Gorąco
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu za gratulacje i wsparcie.
UsuńG*R*A*T*U*L*A*C*J*E
OdpowiedzUsuńD*Z*I*Ę*K*U*J*Ę
UsuńAch co za wzruszające chwile!!! Pamietam ten czas:) gratulacje dla syna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję a chwile naprawdę pełne wzruszeń.Zostały wspomnienia, kilka fotek syn codziennie wychodzący do pracy. Pięknie.
UsuńGratulacje dla Syna:)
OdpowiedzUsuńMarysiu wszystko ma swój czas i miejsce, ale cieszę sie że mam duzą różnicę wieku miedzy moimi córami:)
pozdrawiam serdecznie
Dziękuję w imieniu syna. Czyli zawsze możesz liczyć na powtórkę wrażeń?!
UsuńGratuluję Marysiu i powodzenia dla syna w dalszej drodze życiowej. Mamą jesteśmy do końca życia i zawsze będziemy przeżywać sukcesy i porażki naszych dzieci. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu Szymona.Dzięki wspólnemu przeżywaniu złego i dobrego budujemy piekne rodzinne więzi.Taka cudowna kolej rzeczy.
OdpowiedzUsuńGratulacje dla syna!! U mnie na wydziale nie było takich uroczystości.
OdpowiedzUsuńA szkoda, bo to piękne przeżycie. Ja ciągle pamiętam, kiedy sama byłam bohaterką takiego wydarzenia, wprawdzie nie mieliśmy biretów i tog, ale uroczystość absolutoryjna była i to z pompą.Dziękujemy za gratulacje.
UsuńGratulacje dla Szymona :)Niech osiągnie w dalszym życiu wszystkie cele. A mój syn w tym roku zaczyna naukę na Politechnice Poznańskiej:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Szymona i swoim. Politechnika Poznańska to jedna z lepszych szkół wyższych technicznych, więc gratulacje i powodzenia!
OdpowiedzUsuńTeraz po weekendzie mogę nadrobić zaległości (przeczytać posty) na Twoim blogu Marysiu!
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim gratulacje dla Absolwenta i jego uroczych rodziców. Wiele chwil z Waszego życia jest mi bliskich, dlatego cieszę się Waszym szczęściem. Każdy etap życia dziecka wiąże się z emocjami, a dorosłość z żalem co niepowracalne. Ten krok w dorosłość to dążenie do realizacji pewnych celów, więc rozumiem Twoje emocje. Ważne, aby Szymon umiał cieszyć się sukcesami i wyciągać wnioski z porażek. Przecież jest mądrym mężczyzną!
Drogi Szymonie,
ponieważ dotarłeś do mety, choć po drodze było wiele zakrętów, pamiętaj, że tam przybywa się tylko po to, aby wyruszyć dalej… Nie zatrzymuj się na drodze, dąż skrupulatnie krok po kroku dalej – po nowe doświadczenia i zdobywaj szczyty krok po kroku, zwłaszcza, że masz wspaniałe marzenia. Realizuj się, bo los sprzyja tylko tym, którzy nie boją się wyzwań!
Jeszcze raz gratuluję!
Dziękuję. Bardzo miłe, ciepłe i mądre słowa.Mam nadzieję, że Twoje życzenia się spełnią, ale to już w dużej mierze zależy od Szymona.
UsuńZnam te szczęśliwe chwile...niech pozostaną w Twoim sercu na zawsze. Najlepsze życzenia i gratulacje dla Syna.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu.
OdpowiedzUsuń