niedziela, 7 maja 2017

W międzyczasie

Wczoraj, od samego rana z lekka powiało wiosną. Słoneczko, brak deszczu i ptasi świergot za oknem . Super! Nagła decyzja, trzeba obejść włości za kamiennym murkiem. Mąż, aparat i ja, czyli zgrany team w komplecie wyrusza na zwiad. Pierwsze spojrzenie i... oj! jak żółto! 




Poweselało od tego żółtego, prawda? I nie tylko, bo na dodatek urosło i zakwitło, na przekór chłodowi i mało wiosennej aurze. Widać,że determinacja górą.




Slimaczki, też zdeterminowane i chyba znudzone samotnością,  postanowiły pospacerować troszeczkę i na chwilę opuściły swoje domki.



Chcąc zatrzymać ulotne wrażenia , na wszelki wypadek zabrałam ze sobą gałązkę kwitnącej pigwy.


I wiedziałam, co robię, bo dzisiejszy ranek przywitał nas ulewnym deszczem. Tym razem, nasz team, w nieco innym składzie, to znaczy mój mąż, aparat i zamiast mnie parasol, wyruszyli na poszukiwanie ulotnych deszczowych wrażeń. 


Co zobaczyli? Deszczowe perełki, mnóstwo przejrzystych kropelek, które przystroiły liście i kwiaty jak biżuteria od Svarowskiego.







No i...wszędobylskie kałuże, które nie nastrajają optymistycznie. I jak tu przejść w sandałkach?!



 Dla zachowania tradycji i poprawy humoru upiekłam małe co nieco jako dodatek do popołudniowej herbatki.





Zadziałało?

A oto przepis, prosty i łatwy. Jak u mamy.

Ciasto:
5 jaj
2,5 szklanki mąki
1,5 szklanki cukru
cukier waniliowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
0,75 szklanki oleju
0,75 szklanki wody

Jajka ubić z cukrem i z cukrem waniliowym. Stopniowo dodawać pozostałe składniki (zmniejszyć obroty mixera).Piec w temperaturze ok.180 stopni.

Polewa:
2 łyżki masła
2 łyżki kakao
4 łyżki cukru
1 łyżka wody

Wszystkie składniki rozpuścić na wolnym ogniu. Polać lekko przestudzoną babkę. 
I gotowe! Smacznego!

I to już wszystko na dzisiaj.Zaszyję się teraz w kąciku kanapy i będę haftować motyle. Taki mam plan.

Pozdrawiam 

Marysia

21 komentarzy:

  1. Marysiu! Ale tam u Ciebie jest pięknie i Kolorowo, Jak ślicznie wygląda ta zieleń na domu, Pięknie sobie mieszkasz - Pozdrawiam Cię Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ta zieleń na domu, którą widać na pierwszym zdjęciu jest zimozielona, ale ta na południowej i zachodniej ścianie dopiero budzi się do życia.Gdy w pełni rozwinie liście, to cały niemal dom jest tą zielenią otulony, a jesienią,gdy przebarwi się na żółto, brązowo i czerwono jest prześliczny.

      Usuń
  2. cudnie masz w ogrodzie a ten murek to moje marzenie- niestety nie realne, ale moje;)
    pozdrawiam cieplutko i bardzo słonecznie( moze w końcu wyjdzie zza chmur?)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenia czasem się spełniają jeśli się bardzo chce, więc może kiedyś i Ty będziesz miała własny murek.Tego Ci życzę z całego serca.

      Usuń
  3. Pięknie u Ciebie - i jak świeci słonko i jak pada!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zdjęcia i ciekawe dekoracje wewnątrz domu:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Dekorowanie, to moja pasja,szkoda tylko, że ograniczona możliwościami finansowymi, chociaż rozwija to własną inspirację i chroni przed przesadą.

      Usuń
  5. Mam ładny widok z okna, sprawdziłam;-) To zdjęcie ze ślimakiem jest rewelacyjne, przy takiej pogodzie dopiero widać ile tych jegomości u nas pomieszkuje. A na babeczkę chętnie wpadnę, w końcu też z czekoladą ;-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę więc zmuszona pobierać opłatę klimatyczną!A na babkę wpadaj szybko, bo się kończy.

      Usuń
  6. Wczoraj zajrzałam, ale coś mi przeszkodziło w komentarzu.
    Widzę jednak, że przybyły nowe zdjęcia...
    Pięknie i smakowicie u Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak dodałam dwa, które przez pomyłkę pominęłam wcześniej. Wydawały mi się jednak interesujące, szczególnie to z kropelkami na pączkach liści bluszczu. Widzę, że oglądasz bardzo uważnie! Dziękuję za odwiedziny. Lubię jak u mnie bywasz.

      Usuń
  7. Wonderful photos
    Congratulations

    OdpowiedzUsuń
  8. Upiekłam babkę z Twojego przepisu! wydawała się łatwa w wykonaniu i właśnie taka jest, a do tego niebo w gębie. Dziękuję:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, że "moja" babka zagościła na Twoim stole. Smacznego!

      Usuń
  9. Pięknie jest u Ciebie . Murek jest cudną ogrodową ozdobą. Wszystko wspaniale kwitnie. Przepis przepisałam , podobny do muffinek. W wolnym czasie na pewno upiekę. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam dodać w przepisie, że ciasto należy podzielić, to znaczy do jednej czwartej dodać 2 łyżki kakao i 1 łyżkę kakao. Pozdrawiam

      Usuń
  10. Pięknie wiosna już wkroczyła do Ciebie! Zdjęcie bratków świetne - tak figlarnie łypią oczkiem.;) Oj tylko niech już ciepło przyjdzie, bo mi brak słoneczka....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj kupiliśmy nowe meble ogrodowe więc ciepełko musi przyjść. Mam nadzieję, że podziałają jak zaklinacze pogody.

      Usuń
  11. no i się nie załapałam na ciacho!
    krzyknij następnym razem głośniej ;D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 StopChwilka , Blogger