Wpadam tylko na chwilkę, aby pochwalić się moim nowym dziełem kulinarnym a właściwie cukierniczym, babką gotowaną. Tradycję przygotowywania tego smakołyku wyniosłam z domu rodzinnego. Był to nieodłączny atrybut Świąt Wielkanocnych i Niedzieli Przewodniej, inaczej Niedzieli Białej .Staram się ocalić od zapomnienia ten zwyczaj i dlatego co roku, w tym dniu, na naszym stole gości właśnie babka gotowana. Zwykle przygotowuję ją w sobotę i nieźle muszę się natrudzić, aby zachować kilka kawałków do niedzielnej kawusi. Dzisiaj musiałam stoczyć prawdziwą bitwę z moim synem, którego apetyt na ciepłe jeszcze, oblane czekoladą cudeńko był nie do opanowania, stąd nie do końca przemyślana, minimalistyczna forma prezentacji.
Dodam jeszcze, że jej siostra bliźniaczka powędrowała do sąsiadów, którzy prototyp zjedli w wielkosobotnie popołudnie i w Wielkanoc musieli obejść się smakiem.
Dla zainteresowanych przepis:
1 szklanka mąki ziemniaczanej
1 szklanka mąki pszennej
niepełna szklanka oleju
1 szklanka cukru
cukier waniliowy
olejek migdałowy
6 jaj
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Jajka ubić z cukrem i cukrem waniliowym. Stopniowo dodawać pozostałe składniki. Ciasto wylać do specjalnej formy wysmarowanej tłuszczem (ja używam masła).Gotować 1 godzinę.
Polewa
1/2 kostki masła
4 łyżeczki kakao
5 łyżeczek cukru
1 jajko
Masło, cukier i kakao rozpuścić na wolnym ogniu. Nie gotować! Dodać jajko energicznie mieszając rózgą aż polewa zacznie gęstnieć. Ciepłą polewą oblać jeszcze ciepłą babkę.
Proste, prawda?
Smacznego!
Byłam przed chwilą w kuchni. Została 1/3. Sąsiedzi już nie mają.
Pozdrawiam
Marysia
Wygląda smakowicie, ale jak to gotować? to znaczy blaszkę na kuchenkę mam postawić? czy może w kąpieli wodnej? Ciekawe, pierwszy raz się spotykam z tym sposobem. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne pytanie. Potrzebna jest specjalna forma do gotowania babki, którą można kupić w sklepach z artykułami gospodarstwa domowego. Poszukaj w internecie. Taką formę z ciastem wstawiasz do garnka z wrzącą wodą i gotujesz. Pozdrawiam.
UsuńDziękuję za przepis, brzmi smakowicie:) Ale, gdzie zdobyć tę specjalną formę? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńForemkę kupisz w sklepie z artykułami gospodarstwa domowego. Przypuszczam, że również w internecie.Pozdrawiam.
UsuńMarysiu! Babka wygląda apetycznie, Lubię tą babeczkę - Pozdrawiam goraco
OdpowiedzUsuńCzy Twój przepis jest podobny?Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZnam tę babeczkę - jest przepyszna!
OdpowiedzUsuńU mnie w przepisie jest margaryna zamiast oleju i cukier puder.
Pozdrawiam wiosennie :-)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZnów kusisz:)
UsuńPS. Poprzedni komentarz usunęłam, bo telefon napisał za mnie;)
Radzę ulec pokusie.
UsuńPowinniśmy wymyślić na blogach jakiś znak rozpoznawczy, który by się pokazywał na zajawce i ostrzegał: Uwaga grozi niekontrolowanym wzrostem apetytu!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie! I ta czekolada...
A niech tam. Następna będzie Twoja.
OdpowiedzUsuńIntrygująca, kusząca, apetyczna... no babka ze smakiem! ;)
OdpowiedzUsuńBabka wygląda smakowicie:)Można powiedzieć, że to babka z tradycjami...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń