poniedziałek, 29 marca 2021

Zabłąkana owieczka...

 opuszczony pałacyk

i

kobierce przebiśniegami tkane.


Zabłąkana owieczka, bo w kartoniku z robótkami się zgubiła,

ale na szczęście się znalazła 

i z życzeniami udać się mogła.





Opuszczony pałacyk,

czyli dawna siedziba hrabiego Jana Turno i jego rodziny,

na wzór wersalskiego Petit Trianon, w 1904 roku wybudowanego.

O latach świetności już dawno zapomniał

i dzisiaj ,

 zdewastowany i okradziony,

równie zaniedbanym parkiem otoczony

dawne dzieje zapewne wspomina.

Tylko strumyk, trzema kamiennymi mostkami zwieńczony,

które do kapliczki wiodły,

 o dawnych czasach cichutko szemrze..

Jak widać nie wszystko zniszczeniu uległo,

dziś,

 pałacowy park,

 na wiosny powitanie

białym kwieciem przebiśniegów się okrył

i oczy przechodniów cieszy.

Aby gołosłowną nie być, kilka fotek zamieszczam 













To wszystko na dzisiaj.

Pozdrawiam i za wszystkie komentarze pod poprzednim postem dziękuję.


Marysia






9 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie rozkwiecone kobierce, u nas sa takie na poniemieckim cmentarzu i chodze je podziwiac :) a karteczka Marysiu jest niezwykła, niepowtarzalna, sliczna i wyjątkowa :) usciski !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajna ta Twoja zabłąkana owieczka. Dobrze że się odnalazła bo super karteczkę z nią zrobiłaś. A pałacyk, no cóż szkoda takich miejsc i szkoda że nie znalazły nowego gospodarza. Niedaleko mnie też jest taki obiekt.
    Pozdrawiam Marysiu i zdrówka życzę

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna karteczka. Uroczy pałacyk . Lubię zwiedzać takie opuszczone miejsca i wyobrażać sobie jak było kiedyś. Zawsze żal jest w sercu , że wszystko ulega zniszczeniu. Dobrego Wielkiego Tygodnia Marysiu 🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że owieczka się znalazła bo warta jest pokazania światu:) Szkoda pałacyku niszczeje a mógłby nap. służyć jako miejsce wypoczynku . Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny hafcik przysiadł na karteczce:)
    Drzwi tego pałacu niesamowite! Dają choć ciut wyobrażenie o tym jak był dostojny.
    Ściskam mocno:*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ogromnie Ci dziękuję Marysiu. Ta cudowna owieczka dotarła już do mnie i wdrapała się na okno świąteczne- wystawowe:-) Jest prześliczna, obiecuję, że dobrze jej będzie u mnie nawet po świętach. Bardzo, bardzo mnie ucieszyła. Podziwiam Twoją piękną pracę i życzę Ci wszelkiego dobra na te Święta i na każdy dzień po nich. Niech pusty Grób będzie źródłem siły, nadziei i otuchy. Bądźcie szczęśliwi i radujcie się każdym dniem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zbłąkana, ale jakaż urodziwa i radosna. Piękna karteczka ucieszy zapewne obdarowanego. Takich miejsc historycznych, pięknych i zaniedbanych jest niestety w Polsce bardzo dużo i szkoda, ze ulegają degradacji. Widziałam mnóstwo zrujnowanych kaplic, pałacyków, pięknych niegdyś posiadłości, które wołają o pomoc. Widziałam tez jednak wiele podobnych pięknie odrestaurowanych, które przeszły w prywatne ręce i dzisiaj cieszą oko i pozwalają pobyć troszkę w innym wymiarze. Oby takich więcej. Pozdrawiam Marysiu serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Maryniu jak to dobrze, że owieczka się znalazła! Piękna jest i karteczka z nią bardzo urocza 🤩
    Wszystkiego dobrego po świętach życzę i pozdrawiam wiosennie:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie tylko owieczka się zabłąkała jak widzę :)
    Sama zawędrowałaś też w rejony mgłą tajemnicy owiane i cieniem dawnej świetności będące....
    Szkoda, że niszczeją zamiast być trwale rekultywowane by być świadectwem dawnej wielkości i swoją użytecznością dzisiaj ludziom służyć . Tymczasem pochłaniają je pnącza i mgły zapomnienia. Dużo takich pięknych budynków i miejsc w Kotlinie Kłodzkiej oglądałam. Nie zadbaliśmy o swoją historię..

    OdpowiedzUsuń