czwartek, 18 maja 2017

Tańczące kryształki

Piękny słoneczny dzień, cudowny spacer i roziskrzone ulotne wrażenie. Powód zachwytu? - tafla jeziora rozświetlona przedpołudniowym słońcem, setki kryształków rozsypanych na powierzchni wody. Cudowna aranżacja wykreowana przez naturę, mistrzynię w tworzeniu piękna.W tle świergot ptaków, kumkanie żab,plusk fal odbijających się od brzegu i wędkarze, którzy pozdrawiają mnie jak stałego bywalca nadbrzeżnej promenady. Nie potrafię opisać piękna tych doznań. Spróbowałam zatrzymać je w obiektywie kamery.




Pozdrawiam 

Marysia


14 komentarzy:

  1. w słoneczne dni chyba wszystko nas zachwyca:)
    miłego dnia, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. I to jest właśnie ulotność wrażeń.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety nie widzę obrazu, ale opis świadczy o tym, że faktycznie zauroczyły Cię i chwila i miejsce. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie otwiera mi się:(
    Mogę się tylko tego cudu natury domyślać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tylko wyobrażnia poizwala mi spostrzec piekno o kt9rym piszesz. Rozumium Cie doskonale. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomóż wyobraźni i wybierz się nad wodę w słoneczny dzień a zobaczysz to na żywo.

      Usuń
  6. Piękne lśnienia...Jestem "kolekcjonerką" takich ulotnych wrażeń :) Miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są cudne i warto je kolekcjonować.Takie lekarstwo podnoszące na duchu i wyzwalające radość.

      Usuń
  7. Dziś znów błyskają, widziałam ;-)

    OdpowiedzUsuń