Nie mówmy "...Święta, święta i po świętach...".
Choć przygasły już nieco świąteczne światełka, a magia świąt powoli odchodzi w zapomnienie, ja, u progu Nowego Roku 2018, życzę Wam i sobie, aby światło Betlejemskiej gwiazdy prowadziło nas przez kolejnych 365 dni, a Dobro, które przyszło zamieszkało na stałe w naszych domach i sercach. Pozostańmy otwarci na drugiego człowieka, szczodrze darzmy miłością i przyjaźnią, bądźmy dla siebie dobrzy i serdeczni, realizujmy nasze marzenia, nie poddawajmy się, gdy nadejdą gorsze dni.Uczyńmy nowy rok rokiem pełnym nowych szans i szczęścia.
Choć przygasły już nieco świąteczne światełka, a magia świąt powoli odchodzi w zapomnienie, ja, u progu Nowego Roku 2018, życzę Wam i sobie, aby światło Betlejemskiej gwiazdy prowadziło nas przez kolejnych 365 dni, a Dobro, które przyszło zamieszkało na stałe w naszych domach i sercach. Pozostańmy otwarci na drugiego człowieka, szczodrze darzmy miłością i przyjaźnią, bądźmy dla siebie dobrzy i serdeczni, realizujmy nasze marzenia, nie poddawajmy się, gdy nadejdą gorsze dni.Uczyńmy nowy rok rokiem pełnym nowych szans i szczęścia.
Szczęśliwego Nowego Roku!
Zanim jednak poddam się szampańskiemu nastrojowi chcę bardzo serdecznie podziękować Wam za to, że towarzyszyłyście mi przez blisko rok, darząc dobrym i serdecznym słowem oraz licznymi dowodami sympatii i pamięci.
Dziękuję!
I jeszcze, ostatnie w tym roku podziękowania, za życzenia świąteczne, które docierały do mnie różnymi drogami, pocztą, mailami, w komentarzach i osobiście.
Dziękuję
Ani, Oli i Madzi
Justynie, Reni i Krysi
Mii z dalekiej Grecji, Ani, Eli, Asi, Monice, Justynie i Darii z KTM
Reni i Dimi